piątek, 21 grudnia 2012

Rozdział 4

4. "Odwlekanie"

- Zobaczymy się póżniej. - powiedział i pocałował Padme w policzek. Prawie że wybiegł z budynku. Wsiadł do swojego myśliwca i czym prędzej poleciał do świątyni Jedi. Był skazany na całkowite sterowanie ręczne, ponieważ wczoraj musiał zostawić R2-D2 w świątyni. Gdyby wziął go ze sobą zapewne wzbudziło by to podejrzenia. Leciał najszybciej jak mógł, ale bez astro-droida było to trudne. Miał nadzieję, że Ahsoce czasem nie przyjdzie do głowy, żeby obejrzeć wiadomość zostawioną dla niego. Normalnie nie miałby nic przeciwko, ale podejrzewał, że może być to rozkaz od hrabiego Dooku.  Trochę bał się tego co Dooku mógłby mu rozkazać, ale już podjął decyzję. Nie mógł pozwolić, żeby ktoś dowiedział się o nim i Padme. Kochała to, że była senatorem i mogła w ten sposób walczyć o prawa i wolność swojego ludu. Gdyby to straciła załamałaby się, a on nie zniósłby jej smutku. Anakin wylądował i wprowadził myśliwiec do hangaru. Wbiegł do świątyni i pobiegł stronę swojego pokoju. Gdy był już blisko zwolnił i wszedł do pomieszczenia spokojnym krokiem. Ahsoka siedziała na jego łóżku. Gdy go zobaczyła od razu wstała.
- Witaj mistrzu. - powiedziała podchodząc do niego. Podała mu nadajnik.
- Hej smarku. - poklepał ją pieszczotliwie po głowie i zabrał urządzenie. Położył je na biurku.
- Nie obejrzysz? - spytała zdziwiona.
- Później. Nie sądzę, żeby to było aż takie ważne. - uśmiechnął się do niej. Próbował zachowywać się jak najswobodniej i nawet dobrze mu to wychodziło. Wątpił, żeby Ahsoka w ogóle coś zauważyła.
- Jak sądzę rano przyszłaś tu w konkretnym celu. Mogę wiedzieć co to takiego było? - spytał.
- Ehmmm... Chciałam omówić plan jutrzejszego treningu. - powiedziała z lekkim wahaniem.
- No to siadaj. Na czym chciałabyś się skupić najbardziej? 

*** 

Rozmawiali bardzo długo. Gdy wyszła od Skywalkera było już późno. Na niebie świeciły gwiazdy, a księżyc stał  wysoko. Idąc do swojego pokoju zastanawiała się nad  zachowaniem jej mistrza. Niby cały czas się uśmiechał, ale wyczuła w tym nutkę sztuczności. Przynajmniej z początku, bo potem już się rozluźnił. Zdziwiło ją to, że nie obejrzał zostawionej wiadomości od razu. Przecież zawsze tak robił. Niezależnie od tego czy był sam czy z nią. Otworzyła drzwi i weszła do środka. Położyła się na łóżku i wlepiła wzrok w sufit. Czyżby jej mistrz coś ukrywał? Nie, to przecież niemożliwe. Nie on. Na pewno uważał tak jak powiedział, że to nic ważnego. Albo były to jakieś rozkazy od rady i nie mógł odtworzyć nagrania w jej obecności. Przecież 'rycerzyk' nigdy by jej nie okłamał. Miała co do tego pewność. Ahsoka była już bardzo zmęczona. Obróciła się na bok, twarzą w stronę ściany i natychmiast usnęła. Nawet nie zdążyła przebrać się w piżamę. Tuż przed tym jak sen zmorzył ją zupełnie miała wrażenie, że umknął jej jakiś istotny szczegół. Coś dzięki czemu znałaby odpowiedź na to dlaczego Anakin był na początku taki spięty. Jednak to uczucie szybko minęło, a zaraz potem odpłynęła.



***
 Gdy Ahsoka wyszła wziął do ręki nadajnik. Przez chwilę przekładał go z jednej ręki do drugiej.Odłożył urządzenie z powrotem na biurko. Położył się na łóżko. Po chwili wstał, przebrał się w piżamę i znów się położył. Po chwili znowu wstał. Stanął przy oknie, otworzył je i spojrzał na niebo. Żałował, że nia ma go teraz z Padme, że nie może się do niej przytulić, dotknąć jej kasztanowych włosów i spojrzeć w jej duże, brązowe oczy. Zamknął oczy, a od razu zobaczył swoją ukochaną.Westchnął i otworzył oczy. "Co się stanie jeśli obejrzę nagranie dopiero jutro?" - pomyślał. Ale jutro mogło być już za późno.Usiadł przy biurku i włączył nagranie na nadajniku. Nie pomylił się. To była wiadomość od Hrabiego.
- Witaj młody Skywalkerze...

10 komentarzy:

  1. Przeczytane.^^ Ósme cudo świata.<33
    Kochamm^^ Pisz następny. <33
    Czekam!^^ Strasznie mnie męczy co będzie dalej. ♥ Piszz.<3
    Niech moc będzie z Tobą.

    PS Ahsoka ma włosy.;o Zawsze myślałam, że to faraońska czapka.XDD :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja napiszę jak ty napiszesz <3 jakie cudo, krótkie i bez akcji... i znowu najbardziej jestem zadowolona z fragmentu z perspektywy Ahsoki...
      Nie moc będzie z Tobą mój młody padawanie XD

      P.S. Ma włosy, ale jakieś takie z dziewko dziwne...

      Usuń
    2. Ej no.. nic nie mam.:C
      Motywacji też nie mam. :C
      Fajne ogólnie. <3

      Ale musiałaś urwać w takim momencie?! XD

      Okey.. dla mnie to i tak faraońska czapka!

      Usuń
    3. Jak nie zaczniesz pisać następnego rozdziału to nie będzie Kaboom :P
      No musiałam. Bo nie wiem który rozkaz dać na pierwszy. Będą 3. i ten 3 będzie się wiązał z niefortunnym Kaboom XD

      A tak właściwie to czemu ona ma 2 padawańskie warkoczyki? Anakin i Obi-wan mieli po jednym... O.o

      Usuń
    4. P.S. Czytam 'dzika przestrzeń' i jestem już na 108 stronie ;p twój cytacik "...bez Ciebie Padme jestem nikim. Bez Ciebie Anakin Skywalker nie istnieje" XD

      Usuń
    5. Ale mi się nie chce.:C

      :C

      To są głowogony, nie warkoczyki. :P

      Jestem na 235 i jakoś nie chce mi się czytać. XD To przez przeładowanie Kenobiego i Organy-.- xD

      Mój cytat!:C

      Usuń
    6. chodzi mi o to coś co wtedy zabrał Cad Bane w tym odcinku jak Anakin i Ahsoka próbowali odzyska cholocron. Bane wziął tylko jeden, ale miała jeszcze drugi z drugiej strony...

      Ja czytam e-book'a i jak zaczyna się perspektywa Oregany albo Yody to jadę w dół. Jestem już tak wyczulona, że wychwytuję poszczególne słowa, których akurat szukam i jak jest coś o Anakinie to od razu się zatrzymuję i jadę wolno pod górę , żeby sprawdzić gdzie się zaczęło...

      Usuń
    7. O ile się nie mylę tylko padawani-mężczyźni mają po jednym warkoczyku. ;p

      A ja czytam wszystko. Organa i te jego podejrzenia/ przekleństwa..

      PS NK poproszę. ;p

      Usuń
    8. Ja tak pół na pół. czasami czytam Oreganę czasami nie bo to zależy jaki fragment...

      Wczoraj mnie za bardzo na kompie nie było, ale już loguję się na nk.

      Usuń
    9. Ja wszystko. ;3

      Widzę. Jutro też czekam. ^^

      Usuń